Macierzyństwo

   Czy któraś z Was zauważyła u siebie osłabienie instynktu macierzyńskiego? Jak miałam lat 19 i chłopaka to nie myśl o tym, że zajdę w ciążę mnie nie przerażała. Wiedziałam, że moi rodzice nie zrobią z tego tragedii, nie każą mi usuwać dziecka i że osoba z którą byłam też się ucieszy. Teraz kiedy jestem troszkę starsza (;p) bardzo mocno się zastanawiam nad tym jakie życie czka mojego potomka. Czy będę w stanie zapewnić mu podstawowe potrzeby. Czy będzie mnie stać na opłacenie szkoły, zajęć poza lekcyjnych? Czy będę mogła pozwolić sobie na ubieranie dziecka w dobrej jakości ciuchy, żeby nie czuło presji otoczenia ( bo jak mi ktoś powie, że to nie ma znaczenia to nie uwierzę). Nie chce żeby moje dziecko od najmłodszych lat borykało się z problemem braku pieniędzy. Jednak te powody są średnio ważne. Najbardziej się boję, że nie donoszę ciąży. Ciężkie czasy nastały dla matek czy ja panikuję?